Zaczęło się od EPki „Krzyżacy”, która ukazała się dokładnie 2 lata temu. Dwóch uznanych producentów połączyło siły wydając wspólny materiał, który został doceniony przez słuchaczy, ale i festiwalową publiczność, bo JANKA, o której mowa przebojem wbiła się na sceny Opener’a, Spring Breaka, Taurona oraz słoweńskiego MENTa czy Moscow Music Week. Ale to było w 2019.
8. marca pojawił się na rynku debiutancki album duetu pod tytułem „MIDI Life Crisis”. Daniel Szlajnda i Piotr Kaliński po raz kolejny udowadniają, że łączy ich dużo więcej niż muzyczna chemia. Fascynacje od minimalistycznego dubu i IDM po jungle i rave – ciężko zaszufladkować tę wyjątkową dojrzała płytę, która powinna miło zaskoczyć osoby otwarte na szeroko pojętą elektronikę. Chyba dobrym określeniem tego co może nas tu spotkać jest „modern vintage”, bo wyciśnięta na modularach, analogach i nietypowym samplingu muzyka, utopiona jest w delayach i reverbach. Nie jest to jednak kopia elektroniki z końca lat 90-tych – tu nic nie jest typowe i oczywiste – styl i brzmienie JANKI jest nie do podrobienia.